Noc chwaliła się przed dniem.– Jestem piękna, dobrze wiem.Ze mną księżyc jest i gwiazdy,a u ciebie – dzień jak każdy. Najpiękniejsze miewam sny,przyznać musisz nawet ty.Oprócz tego mam komety,noc piękniejsza jest niestety. Słyszysz, jak jest pięknie tu?Co odpowiesz mi więc dniu? – W dzień cieplutkie świeci słońce,piękne kwiaty są na łące;rzeki, lasy, góry mam.I nie…
Strona główna Bez kategorii 17 artykułów
Król Kazimierz Wielki
W wielkim zamku, w pięknej baszcie,(tam gdzie król przebywał właśnie),urodziło się książątko,śliczne, malutkie dzieciątko. Malca w śpioszki w mig ubranoi Kazimierz go nazwano.Rósł więc chłopczyk, nieprzerwanie,ciesząc oczy, tacie, mamie. Kiedy dziesięć wiosen miał,dumnym księciem wtem się stał.Przy tym sprytny był i mądry,i odważny, acz rozsądny. W zamku wszystkie znał komnatyi królewskie nosił szaty.Wysłuchiwał swych poddanych,przez…
Konik na Dzikim Zachodzie
Przechwalał się konik w wiejskiej zagrodzie,że biegał po prerii na dzikim zachodzie. – Spotkałem tam Indian, wierzcie, nie kłamię,siedziałem wraz z nimi w wielkim wigwamie.Było ich sporo, może ze stu,rękę mi podał sam wódz Winnetou. Dosiadł mnie szeryf, co gwiazdę miał złotą,i który nie lubił chodzić piechotą.Szukałem też złota w wielkim kanionie,widziałem bizony i dzikie…
Bobry
Bóbr postawił wielką tamęi narobił w polu zamęt. – Kto tu widział takie rzeczy?Stara sroka głośno skrzeczy.– Co z tym zrobić? – Mówią trzmiele,wody w polu jest zbyt wiele. – Było dobrze do tej pory,mówią myszki ze swej nory.Sytuacja nie jest dobra,trzeba stąd przegonić bobra. Nie wytrzymał w końcu trzmiel.– Panie Bobrze, Pan się zmień!Po…
Dziwne Pingwiny
Chyba mi ludzie nie uwierzycie,lecz są pingwiny, co żyją w Afryce.Nie chcą przebywać w krainie mrozu,tylko chcą kąpać się w ciepłym morzu. Dziwi się ciągle foka uchatka– Wróćcie pingwiny do swego światka.Czekają na was tam morskie słonie.Lecz afrykańskie wolą gamonie! Tęsknią za nimi różne delfiny,lecz do nich nie chcą wrócić pingwiny.Morsy je także wciąż wypatrują,a…
Pokrzywa
Śmiały się kwiaty z małej pokrzywy,że nic nie pachnie, a to je dziwii że na łące jest niepotrzebna,bo, to roślina w kolory biedna. Jedynie parzyć, to ziele umie,nie ma wyglądu żadnego w sumiei wstyd przynosi kwiatom na łące,bo one piękne są i pachnące. Są tu: storczyki, róże, piwonie,wokoło pachną cudowne wonie.Rośliny mają piękne kielichy,a zaś…
Koczkodan
Widzieliście koczkodana?Zgubił się małpiszon z rana.Zniknął mi zupełnie z oczu,może źle się biedak poczuł? Skarżą się na niego koty,że mu w głowie tylko psoty.lwy, lamparty i gepardy,mają dosyć jego żartów. Raz zaczepiał antylopękrzycząc, że jest groźnym kotem.Później drażnił krokodyla,ten mu uciekł, dając dyla. Wmówił raz ogromnej zebrze,że jej wszystkie paski zedrze.Chciał poślubić jaguara,twierdził, że z…
Fantastyczne niebo
Dziś pojawiły się nad miastem białe obłoki. I kłębiaste.Spoglądam w niebo, a nad wieżą,chmury o kształtach dzikich zwierząt. Jest hipopotam z wielką paszcząi śmieszne foki, które klaszczą;i rozczochrane dwa pawiany.Wszyscy skąpani w jasnej pianie. Są koczkodany (w kapeluszach)o wystających wielkich uszach.A nad kominem, właśnie teraz,niczym pędziwiatr gna pantera. Przybył też wielbłąd czterogarbnyi biały niedźwiedź, ten polarny;i setki innych zwierzo-chmurek.Wytwór…
Była sobie dziura
Była sobie w mieście dziura,wielka, czarna i ponura.Wszyscy dobrze ją poznali,bowiem często w nią wpadali. Pewna pani z bibliotekiszła po leki do apteki,lecz się trochę zaczytałai do dziury – łup! – wleciała. Raz księgowy z pracy pędził,wpadł, gdy liczył coś w pamięci.Za nim złodziej, co wieczoremszedł po cichu z wielkim worem. Pilot, który nie pracował,już…
Łajka
Dziś opowiedzieć chcę o psim losie(jednak nie będzie to długa bajka).Żył w Rosji piesek, co był w Kosmosie,dokładnie suczka, imieniem Łajka. Była psem dzielnym, ale bezdomnym,który się szwendał po całym świecie;aż w końcu ludzie suczkę chwycilii umieścili w wielkiej rakiecie. Była przejęta, miała obawy,bowiem została psim kosmonautą,lecz dla ludzkości (nie dla zabawy)wprost poleciała ku wielkim gwiazdom. Gdy opuściła…