Twoja Postać

Stanąłem jak wryty.Naprzeciw ty.Pobliski słup, zdawał się chwiać, niczym boja na środku oceanu.Czas zamarł.Czas. Co to jest czas?Nie myślę teraz o tym.Zbliżasz się z lekkością motyla.Zwiewna, biała sukienka, działa na mnie, jak narkotyk.Nie wiem gdzie jestem i jak to się stało, że powstał świat?Zastanawiające – prawda?Wiatr – stylista, układa twe włosy.Końska grzywa w galopie.Kiedy ostatni…

Kontynuuj czytanie