Śmiały się kwiaty z małej pokrzywy,
że nic nie pachnie, a to je dziwi
i że na łące jest niepotrzebna,
bo, to roślina w kolory biedna.
Jedynie parzyć, to ziele umie,
nie ma wyglądu żadnego w sumie
i wstyd przynosi kwiatom na łące,
bo one piękne są i pachnące.
Są tu: storczyki, róże, piwonie,
wokoło pachną cudowne wonie.
Rośliny mają piękne kielichy,
a zaś z pokrzywy kwiatek jest lichy.
– Co mam powiedzieć? – Mówi pokrzywa,
z moim parzeniem, to różnie bywa.
Ja jestem tylko małą pokrzywą,
może niepiękną, lecz bardzo miłą.
I chociaż wokół cudowne wonie,
wolę żyć tutaj, a nie w wazonie.