Słoneczko

Na dalekim – hen! – zachodzie,słońce brało kąpiel w wodzie;gdy promyki myć skończyło,to do łóżka – hop! – wskoczyło. Księżyc zaczął, wraz gwiazdami,toczyć spory z kometami.Wietrzyk gładził morskie fale,by spokojnie wszyscy spali. Wtedy słońce… jak nie kichnie!Jak coś na nim nie rozbłyśnie!Tak się tym zdenerwowało,że aż czarnych plam dostało. Księżyc krzyknął: Wielkie nieba,słońcu prędko pomóc…

Kontynuuj czytanie

Baran i osioł

A to pech! Na wąskim mościespotkał baran osła w Krośnie.Upór, który ich cechuje,nic dobrego nie zwiastuje. – Hej, osiołku! Zejdź mi z drogi,bo poczujesz moje rogi,a są ostre niczym nóż.Jazda mi stąd, ale już! Nie myśl sobie, ośla gębo,że przekroczysz most przede mną.Choćbym musiał z głodu zginąć,nie przepuszczę cię, oślino! – Czy ty wiesz, rogaty…

Kontynuuj czytanie

Rati, szczur okrętowy

Byłem majtkiem; i na statkupoznawałem życia trud.Miałem siłę, rybie zdrowiepracę, której było w bród. Pan kapitan palił fajkę,bosman dla nas był jak brat.A ja szorowałem łajbę,poznawałem morski fach. Mój żaglowiec trójmasztowypokonywał grzbiety fal,kiedy sztorm, co chwilę nowy,liny, jak niteczki rwał. Nie widziałem takich głębin,ale mną nie targał strach.Drogę nam wyznaczał Merlini podniebne światło gwiazd. Mam…

Kontynuuj czytanie

Jadę na wakacje

Kocham dziadka, kocham babcię,jadę do nich na wakacje.Mama mnie już spakowałai na drogę grosik dała. Wioska leży tuż nad wodą,polne ścieżki do niej wiodą.Jest tam domek, stare chaty,ogród, w którym rosną kwiaty. Już nie mogę się doczekaćzabaw w sianie, picia mleka.Dla zwierzątek znajdę czas.„Kici, kici, taś, taś, taś!” Będę razem z moim dziadkiem,po jeziorze pływał…

Kontynuuj czytanie

W ogrodzie marzeń

W zielonej trawie, kwiat wysoko rośnie,wiatr mu szczęśliwie nasiona rozwiewa.Kos na gałęzi i świerszcz gra najgłośniejmelodię, w której nuty smutku nie ma. Nie depczcie nocą spokoju w ogrodzie,gdzie ziemia rodzi od wieków obficie,bo, kiedy wyjdą promienie na wschodzie,rzesze kielichów nie wstaną o świcie. Nie uciskajcie płatków wolnym kwiatom,tym kiełkującym, starym, połamanym;zbyt wiele dobra dla ogrodu…

Kontynuuj czytanie

Żaba i baran

Skrzeczy żaba o poranku.– A ty gdzie się pchasz, baranku?Widzisz, że tu płynie rzeka,od niej trzymaj się z daleka! Ach, rozumiem, oczywiście…chciałeś się utopić w Wiśle,więc przyszedłeś dziś o świcie,aby się pożegnać z życiem. Jak tak można być szalonym,co ty, nie masz dzieci, żony?!Będziesz mi się topił w rzece(a ty ratuj go, człowiecze). Wróć na…

Kontynuuj czytanie

Maria Skłodowska-Curie

Dzisiaj powiedzieć chcę o kobiecie,która jest znana na całym świecie.Żyła w Warszawie, kraju nad Wisłą,gdzie każdy Polak zna jej nazwisko. Marysia była kimś wyjątkowym,wspaniałym dzieckiem, uczniem wzorowym.Szukała wiedzy nawet w wakacje,czytając książki i publikacje. Dla niej nauka nie była nudna.W Warszawie, Francji skończyła studia.Po nich zajęła się badaniami,fizyką, chemią i pierwiastkami. W swoich odkryciach była…

Kontynuuj czytanie

Dąb Bartek

Dąb Bartek mężny to staruszek;wspaniałym dziełem jest natury,posiadającym swoją duszę,lecz coraz słabszej jest postury. Polskiego króla i Polakówchronił pod swymi konarami;i witał gości od Krzyżaków,co w cieniach dębu spoczywali. Zwierciadłem naszej jest historii;choć blizn i ran ma bardzo wiele,to dzisiaj może być spokojny,gdyż wokół sami przyjaciele. Dawno zapuścił swe korzeniei już od wieków kraju strzeże,tu…

Kontynuuj czytanie

Psia niedola

Szczelnie zamknięta żelazna klatka,szczekanie, które sprawia mi ból;w niej piesek, ledwo stoi na łapkach,ze wzrokiem smutnym jak tysiąc burz. Trzęsie się psina z zimna i strachu,skulony ogon ma, mokrą sierść,miska i buda brudne od piachu…Widok, którego nie mogę znieść. Kto by się oparł, i w takiej chwilinie pożałował biednego psa?Niedobry człowiek zwierzątko skrzywdził,ale dziś pomóc…

Kontynuuj czytanie

Fryderyk Szopen

Pośród liści dębów, olszyn i topoli,stoi cichy dworek w Żelazowej Woli.W nim Fryderyk Szopen grywał już w młodości,tutaj się urodził i przez lata gościł. Grał na fortepianie, bo miał talent wielki,wystukując coraz to piękniejsze dźwięki.w Berlinie, Paryżu i w innych stolicach,na swoich koncertach publiczność zachwycał. Świerszczem polnym nuty, wiatr i końska grzywa,łka wierzba płacząca, która…

Kontynuuj czytanie